Kod P0368 to jeden z tych błędów, które przez lata swojej pracy spotykałem regularnie, i to w przeróżnych samochodach. Najczęściej wyskakuje w Volkswagenach, Kia, Hyundaiu, Chevrolecie, Toyocie czy Fordzie, ale potrafi pojawić się praktycznie w każdym aucie, które trafi na warsztat. Ten kod oznacza, że komputer silnika (PCM) nie odbiera właściwego sygnału z czujnika położenia wałka rozrządu „B” w pierwszym rzędzie cylindrów – czyli tam, gdzie mamy cylinder numer jeden. Mówiąc wprost: sterownik nie wie, co się dzieje z wałkiem i nie może odpowiednio sterować zapłonem ani wtryskiem paliwa. Ten czujnik jest absolutnie kluczowy dla prawidłowej pracy silnika: bez prawidłowego sygnału, silnik nie dostaje informacji, kiedy ma podawać paliwo i kiedy iskra ma przeskoczyć. W efekcie? Auto może pracować źle, szarpać albo w ogóle nie odpalić.
DTC P0368
Przyczyny błąd P0368
Patrząc na swoją praktykę, najczęściej za P0368 stoją:
- Przerwany przewód masowy idący do czujnika położenia wałka rozrządu „B”
- Uszkodzenie przewodu sygnałowego pomiędzy czujnikiem a komputerem silnika (PCM)
- Zwarcie na przewodzie sygnałowym do napięcia 5V lub 12V
- Uszkodzenie samego czujnika – czasem to zwarcie wewnętrzne, czasem po prostu zużycie
Częściej niż się wydaje, winna jest wiązka lub złącze. Pracując przy różnych modelach, widziałem, jak przewody przy silniku potrafią popękać, przetrzeć się na ostrej krawędzi albo zamoknąć od wilgoci. Szczególnie tam, gdzie silnik mocno się grzeje i wszystko wokół jest ciasno upakowane, przewody i wtyczki dostają w kość. Rzadziej problem leży w samym czujniku lub sterowniku, ale i takie przypadki się zdarzają.
Objawy dtc P0368
Przy kodzie P0368 możesz spodziewać się kilku wyraźnych objawów – to rzeczy, które łatwo wychwycić, jeśli wiesz, gdzie patrzeć:
- Na desce rozdzielczej zapala się kontrolka „Check Engine”
- Silnik zaczyna szarpać, przerywać albo pracuje nierówno – czasem czuć to szczególnie na zimno
- Auto potrafi zgasnąć podczas jazdy lub postoju, a czasem daje się je odpalić dopiero po chwili
- Zdarza się, że silnik działa do momentu wyłączenia – po ponownym uruchomieniu już nie chce zapalić
Wszystkie te objawy jasno wskazują na problemy z synchronizacją silnika. Z mojego doświadczenia radzę nie lekceważyć tych sygnałów – ignorowanie ich może skończyć się naprawdę poważną awarią albo unieruchomieniem auta w najmniej oczekiwanym momencie.

Diagnostyka kod błędu P0368
Kiedy trafia do mnie auto z P0368, zawsze zaczynam od podstaw – te proste rzeczy potrafią oszczędzić mnóstwo czasu i nerwów:
- Najpierw sprawdzam, czy producent auta nie wydał biuletynu technicznego (TSB) dotyczącego tego błędu. Zdarza się, że problem rozwiązuje się sam po aktualizacji oprogramowania sterownika.
- Potem odnajduję czujnik położenia wałka rozrządu „B” i dokładnie oglądam jego wiązkę oraz wtyczkę. Szukam przetarć, pęknięć, oznak korozji, przepaleń czy nawet stopionego plastiku. Często to właśnie tu kryje się problem.
- Rozpinam złącze i przyglądam się pinom. Jeśli są zielone, zaśniedziałe czy nadpalone, biorę środek do czyszczenia styków albo izopropanol i delikatną szczoteczkę. Po czyszczeniu dobrze jest wysuszyć i nałożyć trochę smaru silikonowego – to świetnie zabezpiecza styki.
- Składam wszystko z powrotem i przechodzę do pomiarów napięcia. Sprawdzam multimetrem, czy na przewodzie zasilającym faktycznie pojawia się 5V (albo 12V, zależnie od auta), a na przewodzie sygnałowym w trakcie pracy silnika – czy pojawia się zmienne napięcie.
- Nie pomijam sprawdzenia masy. Pro-tip z warsztatu: podłącz próbnik do plusa akumulatora i dotknij przewodu masowego czujnika – jeśli lampka nie świeci, masa jest przerwana i tu leży problem.
- Jeśli wszystko gra, a błąd nie znika, warto podmienić czujnik na sprawny, żeby wyeliminować jego uszkodzenie.
Często przy tych testach przydaje się druga para rąk – ktoś może poruszać wiązką podczas pomiarów, bo przerwy w przewodach lubią ujawniać się tylko przy poruszeniu. To podchwytliwa sprawa, ale z doświadczenia wiem, że warto na to zwrócić uwagę.

Najczęstsze błędy kod P0368
Widziałem już niejedną sytuację, gdzie ktoś bez zastanowienia wymieniał czujnik wałka rozrządu – i niestety, wyrzucał pieniądze w błoto. A klasyczny błąd? Pominięcie sprawdzenia wiązki i wtyczki. Zawsze najpierw trzeba obejrzeć przewody i styki, bo to one najczęściej zawodzą. Często widzę też, że ktoś nie sprawdza masy albo ignoruje biuletyny techniczne producenta. Jeszcze inny typowy błąd: brak pomiaru napięć na czujniku. Jeśli pominiesz te podstawowe kroki, możesz niepotrzebnie wymienić pół silnika, a problem i tak wróci. Lepiej poświęcić chwilę na solidną diagnozę, niż ładować się w niepotrzebne koszty.

Powaga problemu P0368 code
Nie ma co tego bagatelizować – problem z czujnikiem położenia wałka rozrządu to poważna sprawa. Jeśli go zignorujesz, możesz znaleźć się w sytuacji, gdzie auto nagle gaśnie na światłach czy podczas wyprzedzania. To nie tylko niewygodne, ale wręcz niebezpieczne. Jeżdżenie z tym błędem przez dłuższy czas potrafi dobić katalizator, wtryskiwacze, a nawet sterownik silnika. Wierz mi, nie chcesz, żeby taki problem zaskoczył Cię w trasie, daleko od domu. Lepiej działać od razu – to oszczędzi Ci wielu kłopotów.
Naprawa obd P0368
Naprawiając auta z tym błędem, zwykle skupiam się na kilku sprawdzonych działaniach:
- Naprawa lub wymiana uszkodzonej wiązki do czujnika – tutaj liczy się dokładność, bo nawet drobna przerwa potrafi siać spustoszenie
- Dokładne czyszczenie i zabezpieczanie wtyczek czujnika oraz komputera silnika
- Wymiana czujnika położenia wałka rozrządu „B” na nowy, jeśli stary faktycznie się uszkodził
- Aktualizacja oprogramowania sterownika silnika, jeśli producent tego wymaga
- W bardzo rzadkich przypadkach – naprawa lub wymiana samego sterownika silnika (PCM), ale to już raczej ostateczność
Zawsze zaczynam od najprostszych i najtańszych rzeczy. Wymiana wiązki lub czyszczenie wtyczki potrafią rozwiązać problem, zanim zaczniesz kupować drogie części.
Podsumowanie
P0368 to jasny sygnał, że komputer nie dostaje prawidłowego sygnału z czujnika położenia wałka rozrządu „B”. A bez tego silnik nie będzie pracował jak należy. Zostawienie tego bez reakcji to proszenie się o kłopoty – od unieruchomienia auta po poważniejsze uszkodzenia. Najrozsądniej zacząć od kontroli wiązek i wtyczek, potem sprawdzić napięcia i ewentualnie wymienić czujnik. Z mojego doświadczenia: w większości przypadków wystarczy metodyczne podejście i nie pomijanie podstaw, żeby uporać się z tym problemem bez rujnowania portfela.