Za każdym razem, gdy trafi do mnie BMW z kodem DTC P0161, już wiem, że będę miał do czynienia z problemem dotyczącym grzałki sondy lambda – konkretnie tej zamontowanej za katalizatorem, na drugim rzędzie cylindrów (czyli bank 2, sensor 2 – szczególnie w silnikach V6 lub V8). Ta sonda nie tylko mierzy ilość tlenu w spalinach po opuszczeniu katalizatora, ale również korzysta z grzałki, by szybko dojść do temperatury roboczej. To właśnie dzięki temu komputer silnika (PCM) może na bieżąco dozować paliwo i kontrolować sprawność katalizatora. Gdy sterownik wykryje, że grzałka nie działa jak należy – przykładowo, nie rejestruje odpowiednich zmian napięcia w określonym czasie – od razu zapisuje kod P0161 i zapala check engine. W praktyce spotkasz ten kod głównie w autach z dwoma rzędami cylindrów, bo wtedy właśnie obecny jest bank 2 i druga sonda za katalizatorem.
DTC P0161
6033
5 minuty czytaniaPrzyczyny błędu P0161
Z mojego doświadczenia wynika, że najczęściej winę ponosi sama sonda lambda – jej grzałka po prostu się przepala. Bardzo często trafiam też na uszkodzenia instalacji: naderwane przewody, zwarcia, przetarte wiązki prowadzące do sondy. Bywa, że kłopot robi zasilanie grzałki – czy to przepalony bezpiecznik, słabe styki w kostce, czy problem z masą. Awaria komputera PCM? Owszem, ale to już naprawdę rzadkość. Z praktyki w warsztacie lista najczęstszych przyczyn kodu P0161 wygląda tak:
- uszkodzona sonda lambda (Bank 2, Sensor 2), a najczęściej sama grzałka
- przerwa, zwarcie lub podwyższona rezystancja w obwodzie grzałki sondy
- kłopot z masą lub zasilaniem grzałki (np. przetarte przewody, korozja złącza)
- usterka komputera PCM (to niemal ostatnia rzecz, którą podejrzewam)
Objawy kodu P0161
Powiem szczerze – w większości przypadków kierowca nie odczuwa żadnych zmian w pracy auta. Jedyny sygnał to zapalona kontrolka check engine. Silnik pracuje normalnie, nie szarpie, nie gaśnie. Zdarza się, choć raczej rzadko, że przy dłuższej jeździe z tą usterką wzrasta spalanie lub pojawia się nieprzyjemny zapach spalin. Najczęściej jednak właściciel dowiaduje się o problemie dopiero po podpięciu komputera i odczytaniu błędów. Widziałem to zarówno w BMW, jak i Fordzie czy Renault – nie ma tu reguły jeśli chodzi o markę.
Diagnostyka dtc P0161
Tak naprawdę, zawsze zaczynam od najprostszych rzeczy. Najpierw biorę się za oględziny przewodów sondy lambda – szukam przetarć, zaśniedziałych styków czy luźnych wtyczek. Często wystarczy dobrze docisnąć kostkę lub oczyścić styki, by problem zniknął. Następny krok: mierzenie napięcia na przewodach grzałki sondy. Zazwyczaj dwa przewody w tym samym kolorze to właśnie grzałka. Po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon, na tych przewodach powinno pojawić się napięcie. Brak napięcia? Od razu sprawdzam bezpieczniki i ciągłość przewodów. Jeśli napięcie jest, wykręcam sondę i mierzę oporność grzałki – powinna wynosić około 6 omów. Gdy miernik pokazuje nieskończoną wartość, wiadomo, że grzałka jest spalona. Pro-tip z warsztatu: czasami podłączam żarówkę samochodową pod przewody grzałki – jeśli świeci przy zapłonie, zasilanie jest OK. Na koniec, jeśli wszystko wygląda dobrze, obserwuję sygnał sondy na komputerze diagnostycznym podczas pracy silnika. Przy takich testach dobrze mieć pomocnika, bo niekiedy jedna osoba nie ogarnie wszystkiego naraz. Zawsze powtarzam – zaczynaj od rzeczy podstawowych, bo to tutaj najczęściej tkwi problem.
Najczęstsze pomyłki przy kodzie błędu P0161
Najczęstszy grzech, jaki widzę w warsztatach? Wymiana sondy w ciemno, bez sprawdzenia instalacji. Wielu mechaników zapomina o podstawach: nie sprawdza bezpieczników, masy albo wtyczki – a to tam kryje się wiele usterek. Często też ktoś nie mierzy oporności grzałki i od razu zakłada nową sondę, choć stara była dobra, a winny okazał się przewód. Zdarza się nawet, że ktoś od razu podejrzewa komputer silnika, co naprawdę zdarza się niezwykle rzadko. Moja rada? Zawsze rób podstawowe pomiary, krok po kroku – to nie tylko oszczędność czasu, ale też pieniędzy twojego (albo klienta) portfela.
Powaga problemu kod P0161
Lepiej nie bagatelizować sprawy. Owszem, auto często jeździ normalnie, ale niesprawna grzałka sondy lambda odbiera komputerowi pełną kontrolę nad mieszanką i monitoringiem katalizatora. Efekt? Szybsze zużycie katalizatora, większe spalanie, przekroczone normy emisji spalin. Ignorując ten kod, możesz doprowadzić do kosztownej wymiany katalizatora – a to już poważny wydatek. Dodatkowo, jeżdżąc z zapaloną kontrolką check engine, możesz nie zauważyć innych ważnych usterek. Moja rada: nie odkładaj tego na później. Szczególnie jeśli zbliża się przegląd techniczny – możesz nie przejść badań.
Naprawa z wykorzystaniem obd P0161
W praktyce, najczęściej wymieniam sondę lambda za katalizatorem na banku 2 – jeśli grzałka padła, to najpewniejszy sposób. Trafia się, że to kwestia instalacji – wtedy lutuję, wymieniam przewód, czyszczę albo wymieniam kostkę, nieraz wystarczy nowy bezpiecznik. Sporadycznie, jeśli wszystko inne gra, a kod wraca jak bumerang, sprawdzam komputer silnika. Po każdej naprawie zawsze kasuję błędy i sprawdzam, czy problem nie wraca. Zawsze polecam oryginalne lub sprawdzone zamienniki sondy – to daje gwarancję spokoju.
Podsumowanie
Podsumowując – kod P0161 w BMW to sygnał, że grzałka sondy lambda za katalizatorem na banku 2 szwankuje. Najczęściej winna jest sama sonda lub jej przewody. Nie ignoruj tego, bo zaniedbanie może wywołać naprawdę kosztowne usterki. Najlepiej sprawdź na początek instalację i oporność grzałki, a gdy trzeba – wymień sondę na dobrą. To najprostszy i najpewniejszy sposób na pozbycie się kłopotu.
